Mam sukienkę!!!!!!!!!!!!!
[Właśnie na death.fm 'leci' Gojira - Backbone :) *zachwycona*]
Sukienka jest niebieska, ładna, z kwiatkiem. Została kupiona przez Olimpię (lub jak kto woli Oleńkę), za chwilę żonę mojego taty. Pojawię się w niej (w tej sukience a nie Olimpii ;D ) na ślubie.
A dziś... Byłam z Katarzyną w Złotych Tarasach. Fajnie było. Najpierw... Hm... Nie pamiętam. Ale potem poszłyśmy do KFC. I tam były fajne rzeczy. Np. zakonnice. I chłopczyk! Taaak, taki wysoooki, chyba... W każdym razie chodziłyśmy za nim i jego kolegą, a la chłopakiem. Kasiunia (te$$hhhh cię lofffffciam) powiedziała coś w stylu "Nie widzisz? Przecież jestem chłopcem." Ja na to: "Taaak? To pokaż mi swojego dużego". No... Potem ona coś z nim gadała i coś tam, coś tam a ja do domu pojechałam.
Nienawidzę empika! Wrrrr...
Jakie śmiechy. AAAAAAAAAA!!!!!!!!! The Ruins Of Beverast w radiu. Jestem Zachwycona przez wielkie Z. Empik jest do dupy za to inne rzeczy są genialne (np. iTunes, Internet, muzyka...) Nie no... Za chwilę się posram ze szczęścia...
Kończę i życzę miłych (czyt. koszmarnych) snów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz